Witajcie! Dzisiaj lecę do Was z bardzo konkretnym tematem, jakim jest wybór obrączek ślubnych.
Obrączka to chyba najbardziej widoczny i najstarszy symbol zawarcia małżeństwa. To także wyraz przynależności do drugiej osoby i całkowitego oddania się małżonkowi. To po prostu symbol wiecznej miłości, gdyż kształt okręgu nie ma początku ani końca.
Aż się rozmarzyłam!🥰
Obrączka ślubna to nie taki zwykły pierścionek, jak by się mogło wydawać.
Zazwyczaj spotykamy się z prostymi wzorami, a najpowszechniejsze są obrączki z żółtego złota bez żadnych zdobień. Czy w takim razie po obrączce da się rozpoznać, że to mój mąż lub to moja żona?
Na to koniecznie zwróć uwagę!
Na samym początku zwracamy uwagę na wygląd, przecież obrączki muszą się nam podobać. Jednak przy wycenie istotna będzie waga obrączek, próba i kolor złota, szerokość i wysokość oraz oczywiście rozmiary. Może się okazać, że zbyt cienka obrączka będzie się nam odkształcać, trudno będzie na niej wykonać grawer, czy umieścić kamień.
Eksperci od obrączek
Nikt inny lepiej nie pomoże Wam w doborze obrączek, jak profesjonalny i sprawdzony jubiler! (nie, nie wedding plannerka, chociaż chętnie polecę najlepszych specjalistów ). Dobrze dobrany rozmiar i soczewka wewnętrzna sprawiają, że niemal nie odczuwamy obrączki na palcu.
Ja na wewnętrznej stronie obrączki mam wygrawerowane imię mojego męża i datę ślubu. Mój mąż ma analogicznie moje imię i tę samą datę. Czyż to nie wspaniałe rozwiązanie, aby pamiętać o rocznicy?
Jeśli zależy Wam na tym, żeby szczególnie podkreślić wyjątkowość obrączek możecie grawerować puls serca, ulubiony cytat czy linie papilarne. Możecie mieć obrączki z kamieniami lub bez. Pamiętajcie jednak, że prawdopodobnie obrączkę będziecie zdejmować tylko na noc, więc warto, by nie przeszkadzała w codziennych czynnościach.
Kiedy wybrać obrączki?
Ostatnia praktyczna wskazówka jest taka, że zakup obrączek możecie śmiało umieścić pod koniec listy zadań ślubnych, ale nie póżniej niż 1 miesiąc do ślubu (w przypadku bardziej skomplikowanych projektów – 2 miesiące). W rzeczywistości jednak trudno zwlekać tak długo!
Przesyłam serdeczne pozdrowienia z klubu zaobrączkowanych!